6 POMYSŁÓW NA MARYNATY DO MIĘSA, TOFU I RYB
To była długa droga, zanim polubiłam się z tofu. Oczywiście początki były trudne. Określałam tofu jako coś gąbczastego i bez smaku. Nie wiedziałam, gdzie tkwi jego fenomen. Do momentu, kiedy nie zaczęłam go marynować.
Kombinowałam z różnymi marynatami, sposobami przyrządzania. Mam kilku swoich faworytów (jeden z nich znajdziecie w e-booku z obiadami z jednej blaszki), które przypadły również do gustu mojej dwulatce. Marynata potrafi odmienić smak produktów białkowych, takich jak wspominane wcześniej tofu, ale też mięso czy ryby. Jeżeli chcecie poeksperymentować z rożnymi smakami w Waszej kuchni, to bardzo polecam Wam marynowanie. W tym artykule znajdziecie nie tylko kilka pomysłów na aromatyczne marynaty, ale również podstawową wiedzę z zakresu marynowania i elementów marynaty.
Po co i jak długo marynować?
Przede wszystkim dla smaku!
Jest ogromna różnica w smaku mięsa lub tofu, które jest marynowane kilka godzin, a takim, które zostało tylko z wierzchu posypane przyprawami. To zupełnie inny rodzaj smaku.
Oprócz samego smaku, marynata zmienia również teksturę produktu. Dzięki marynacie mięso staje się o wiele bardziej soczyste i kruche. Dodatkowo, marynowanie świeżego mięsa zapobiega rozwojowi drobnoustrojów, które mogą odpowiadać za zatrucia pokarmowe.
W przypadku mięsa ważny jest również czas marynowania. Jest ogromna różnica smaku między kurczakiem marynowanym godzinę, a takim, który stał w marynacie całą noc.
Inaczej będzie w przypadku ryb, gdzie nie musimy być aż tak cierpliwe. Pozostawienie delikatnej ryby w marynacie na całą noc może skutkować ścięciem białka i rozpadnięciem się jej na kawałki. Także w przypadku ryb, ten czas marynowania może być zdecydowanie krótszy.
Wiemy już po co marynujemy, dlatego teraz weźmiemy na tapet co powinno znaleźć się w takiej marynacie.
Co dodać do marynaty?
Podstawą marynaty powinien być element tłuszczowy, element kwaśny i coś słonego.
Element tłuszczowy – olej.
Oliwa/ olej – dzięki nim cały produkt pokrywa się marynatą. Dodatkowo olej wzmacnia smak danej potrawy. Pamiętajcie, tłuszcz jest nośnikiem smaku. Jeżeli zależy Wam na wyrazistych kompozycjach smakowych, to uwzględnijcie ten dodatek tłuszczowy. Do marynaty możemy użyć różnych olejów. Moimi faworytami, ze względu na właściwości zdrowotne, są olej rzepakowy i oliwa z oliwek.
Element kwaśny – czyli ocet, sok z cytryny/ limonki, sok owocowy.
Ten element marynaty, dzięki swoim właściwościom ścinającym białko, będzie przede wszystkim zmiękczać marynowane mięso i sprawiać, ze stanie się ono bardziej kruche.
A jaki element kwaśny najlepiej wybrać do marynaty?
Tutaj ogranicza nas chyba tylko wyobraźnia. Na sklepowych półkach znajdziemy przeróżne rodzaje octów, które różnią się bukietem aromatów i intensywnością. Moim top 3 w kuchni są: ocet ryżowy, ocet balsamiczny i ocet sherry.
Są też pewne reguły określające w jakich proporcjach w marynacie powinny znaleźć się poszczególne składniki. Warto kierować się zasadą, że na każdy 1 element tłuszczowy, powinny przypadać 3 elementy kwaśne. Oprócz tego, do marynaty powinniśmy dodać coś słonego, np.: sól, sos sojowy, sos rybny.
Sól ma właściwości hamujące rozwój bakterii i dzięki niej zamarynowane mięso będzie jeszcze bardziej kruche.
Oprócz tego, do marynaty możemy dołożyć inne dodatki, które będą podkreślać jej smak, takie jak:
- jogurt,
- sos sojowy,
- musztarda,
- miód,
- syrop klonowy/ daktylowy.
Jeżeli chcecie jeszcze bardziej zgłębić temat działania soli i octu na produkty spożywcze, to z całego serca polecam Wam tę książkę. Jest to kompendium wiedzy o gotowaniu, które warto mieć na swojej półce!
Zebrałam dla Was zestaw pomysłów na aromatyczne marynaty, które sprawdzą się do zarówno do tofu, mięsa i ryb.
6 pomysłów na aromatyczne marynaty do mięsa
Marynata teriyaki:
- sos sojowy,
- syrop klonowy,
- oliwa z oliwek,
- ocet ryżowy.
Marynata bazyliowa:
- świeża bazylia,
- czosnek granulowany,
- ocet balsamiczny,
- oliwa z oliwek.
Marynata Miodowo-musztardowa:
- miód,
- musztarda dijon,
- ocet jabłkowy,
- oliwa z oliwek.
Marynata pomarańczowa:
- sok pomarańczowy,
- skórka z pomarańczy,
- kumin,
- oliwa z oliwek,
- czosnek.
Marynata cytrynowa z czosnkiem:
- czosnek,
- sok z cytryny,
- skórka z cytryny,
- oliwa z oliwek,
- natka pietruszki.
Marynata ostre mango:
- mus z mango,
- oliwa z oliwek,
- sok z limonki,
- świeża kolendra.
Jestem ciekawa czy używacie marynat? Macie jakiegoś ulubieńca, który skradł waszym domownikom serca? Dajcie znać!
A jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o marynowaniu i przyprawach, przeczytacie w e-booku: „Obiady z jednej blaszki”.*
Bibliografia:
A. Augustyńska-Prejsnar, Z. Sokołowicz: Wpływ marynowania na jakość mięśni piersiowych kurcząt brojlerów po obróbce termicznej (2016).
E. Kołakowski, A. Kołakowska. Postępy w technologii solenia i marynowania ryb.
POBIERZ ZA 0 ZŁ!
Rób przemyślane zakupy oszczędzające czas i pieniądze!
„Niezbędnik Zakupowy” stworzyłam z myślą o Tobie – wyjątkowej, zapracowanej mamie, która każdego dnia dąży do tego, aby jej rodzina była zdrowa, szczęśliwa i dobrze odżywiona.
Pamiętaj o potwierdzeniu zapisu!
Wskakuj do swojej skrzynki email i potwierdź zapis. I uwaga! Możliwe, że mail wylądował w spamie, a bez potwierdzonego zapisu nie dostaniesz ode mnie żadnych wiadomości. 🙁